Archiwum dla Czerwiec, 2011

Raport za m-c VI.2011r

2011 Brak komentarzy

Raport z zaawansowania prac projektowych za miesiąc czerwiec 2011r.

Archiwalnej dokumentacji nie mamy, notatki ani protokołu też nie posiadamy..

2011 Brak komentarzy

Jak widać nie tylko zaginęła w MZDW część naszej dokumentacji, ale i korespondencja też „nóg” dostała. Cóż, MZDW problemu nie widzi i uznaje, że dokumentacji nie przekazaliśmy (co tam nasze wyjaśnienia i dowody). Nie było i już, a za datę jej dostarczenia MZDW przyjęło sobie inną datę tylko 2 lata później, wg. własnego uznania (teraz tylko pozostaje czekać na naliczenie kar za zwłokę).

Odpowiedź biura ws. zarzutów Burmistrza Halinowa.

2011 Brak komentarzy

Na zarzuty dot. niezgodności opracowywanej przez nas dokumentacji projektowej z miejscowym planem zagospodarowania terenu oraz rzekomym uciążliwym wpływem projektowanej drogi na istniejące pomniki przyrody odpowiedzieliśmy odrębnym pismem.

Warunki tech. dot. oświetlenia oraz deklaracja terminu aktualizacji map.

2011 Brak komentarzy

W dniu 27.06.2011r – więc po 19 miesiącach od naszego wystąpienia, UMiG Halinów przekazał nam, niezbędne do realizacji prac projektowych, warunki techniczne oraz umowy dot. oświetlenia drogi, zawarte z dostawcą energii elektrycznej. Również MZDW zadeklarowało się, iż „…najdalej w pierwszej połowie lipca br.” otrzymamy zaktualizowane mapy do celów projektowych.

 

 

 

 

 

Wezwanie do współdziałania w realizacji umowy

2011 Brak komentarzy

Mieliśmy serdecznie dość kompletnej bezczynności i niewywiązywania się przez MZDW z obowiązków umownych. Mieliśmy dość pokrętnych i kompletnie absurdalnych w swej treści pism formułowanych przez Specjalistę K. Ismonowicza i jego „przełożoną” – Annę Marczak – Kamińską. Postanowiliśmy wezwać MZDW jako stronę zawartej umowy do współdziałania w jej realizacji.

MZDW „wykazuje zdziwienie…”

2011 Brak komentarzy

„Zdziwieniom” Specjalisty Krzysztofa Ismonowicza oraz innym urzędnikom w MZDW (jak czytamy w piśmie) nie było końca. Tak się dziwili wezwaniu do uzupełniania swojego niekompletnego i wadliwego wniosku o wydanie decyzji ZRiD jak i naszej odpowiedzi (którą otrzymali po 16 godz. od otrzymania przez nas pisma – 11.05.2011), że poinformowali nas po 46 dniach, iż są na etapie przygotowania kolejnego wniosku. Stąd domniemać możemy, iż jako strona – Krzysztof Ismonowicz – Specjalista MZDW, nie uzupełnił swojego wniosku w terminie i Urząd Wojewódzki pozostawił sprawę bez rozpatrzenia.

Bez komentarza…. a gdybyśmy my jako Wykonawca tak „położyli” termin ??? Specjalista Krzysztof Ismonowicz natychmiast wysłał by do nas pismo z informacją, że nalicza nam kolejne kary …

MZDW występuje z wnioskiem o wyjaśnienia do MUW w Warszawie.

2011 Brak komentarzy

MZDW w Warszawie uznało, iż zarówno dokumentacja jak i przygotowane przez urzędników dokumenty formalne (jak pełnomocnictwa itd.) zostały prawidłowo opracowane i złożone. Niemniej jednak pozostawienie przez MUW w Warszawie wniosku o wydanie ZRiD bez rozpatrzenia ze względu na brak odpowiednich podpisów, pełnomocnictw czy też wymaganie dodatkowych, nie przewidzianych ustawą dokumentów (wypisy z rejestru gruntów) rozwścieczyło pracowników MZDW i zwrócili się do Wojewody celem wyjaśnienia prezentowanego stanowiska.

Przeprosiny były, ale problem pozostał.

2011 Brak komentarzy

W dniu 14.06.2011r. szczegółowo ustosunkowaliśmy się do pisma MZDW, obalając wypaczone interpretacje Zamawiającego, po raz kolejny wskazując oczywiste fakty, podając daty pismo i ustalenia ze spotkań.

Odpowiedź w sprawie zaistniałego opóźnienia w realizacji kontraktu.

2011 Brak komentarzy

Pomimo różnych „sztuczek” ze strony MZDW w Warszawie po raz kolejny udało się nam wywiązać z absurdalnych zobowiązań nakładanych przez Zamawiającego. Udzieliliśmy odpowiedzi w sprawie opóźnień w terminie – tj. do dnia 14.06.2011r. chodź nikt nie wiedział dlaczego akurat do tego właśnie terminu??

MZDW – przygotowanie zestawienia opóźnienia

2011 Brak komentarzy

MZDW rozpoczęło działania w swoim „stylu”. Jak sam Zamawiający zauważył w piśmie, zbliżał się koniec prac projektowych wiec należało rozpocząć proces „wywierania presji” na Wykonawcy i straszenia naliczaniem kar umownych. Nawet sposób wzywania do przedkładania pism i zestawień na wniosek MZDW był szczególny tzn. zaczęło się wyznaczanie terminów na przygotowywanie odpowiedzi przez Wykonawcę, nawet kompletnie abstrakcyjnych. Wszystkie te działania miały za zadanie wykazać potencjalny brak współpracy ze strony Wykonawcy – jeśli by np. nie zdążył odpowiedzieć w terminie wyznaczonym przez MZDW (chociaż umowa nie zobowiązywała Wykonawcy do wykonywania czynności w tak wyznaczanych ramach czasowych!!).


Do absurdów dochodziło na każdym kroku- chociażby wyznaczanie w piśmie MZDW daty na złożenie odpowiedzi przez Wykonawcę, kiedy to samo pismo z wyznaczoną datą otrzymywaliśmy później niż termin na złożenie odpowiedzi !!!! Czasami na dzień przed wyznaczoną datą otrzymywaliśmy skan wezwania mailem – co dawało nam jeszcze czas w nocy na przygotowanie odpowiedzi z zachowaniem wyznaczonego terminu …..