W piśmie otrzymanym w dniu 18.01.2011r. MZDW jednoznacznie wyraził sowje stanowisko w zakresie przekazanej dokumentacji dot. budowy dróg gminnych we wsi Uchacze. Nawiązując do naszego pisma i protokołu przekazania z dnia 20.12.2010r. MZDW oświadczyło, iż przyjmuje dokumentację bez uwag, ale za nią nie zapłaci żadnych dodatkowych pieniędzy.
MZDW zapomniało jednak dodać, że nie zapłaciło również pieniędzy za organizację ruchu wynikających bezpośrednio z zawartej umowy podstawowej ….
W dniu 17.01.2011r. otrzymaliśmy pozytywną opinię Urzędu Marszałkowskiego dla zamiennych przekrojów obiektów mostowych.
Mając świadomość, że MZDW „idzie w zaparte” i jakiekolwiek argumenty nie znajdują tu jakiegokolwiek zrozumienia, opracowaliśmy zamienne przekroje obiektów mostowych i złożyliśmy je do zaopiniowania w UM DNiI.
Fakt braku płatności i groźba utraty płynności finansowej biura nie pozostawiały nam wyboru…
W piśmie z dnia 12.01.2011r. wyjaśniliśmy MZDW w Warszawie, iż na obecnym etapie procesu projektowego, mając nawet „na uwadze zadowolenie i wygodę Pani Barejko i Pana Gondka z Samogoszczy’, wprowadzenie wnioskowanych zmian jest już niemożliwe. Bynajmniej nie w tym procesie projektowym. Uzasadnienie zawarliśmy w piśmie.
Z uwagi na absurdalny wprost tryb procedowania naszego wniosku o wydanie zatwierdzenia projektu tymczasowej organizacji ruchu przez Departament Nieruchomości i Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego, zwróciliśmy się o pomoc w załatwieniu sprawy do Zamawiającego.
W dniu 11.01.2011r. udzieliliśmy szczegółowej odpowiedzi dot. uwag wymienionych w piśmie MZDW z dnia 14.12.2010r. a dotyczących rzekomych niezgodności i braków w projektach branży mostowej.
W dniu 10.01.2011r. otrzymaliśmy od MZDW oświadczenie niezbędne do uzyskania uzgodnienia projektu przebudowy odcinków sieci gazowej kolidujących z rozbudowywaną drogą wojewódzką. Mazowiecka Spółka Gazownictwa warunkowała wydanie stosownego uzgodnienia złożeniem przez Inwestora – tj. MZDW w Warszawie niniejszego oświadczenia.
Po dokonaniu „starannej analizy”, której pomimo deklaracji MZDW nie udało się jak widać wykonać do 23.12.2010r. otrzymaliśmy w dniu 05.01.2011r. pismo które kompletnie zaprzecza poprzedniemu. Dowiadujemy się, że nasza prośba o akceptację jest nagle bezprzedmiotowa, a projektanci którzy opracowali wraz z nami projekt wykazują się mniejszym doświadczeniem niż Ci którzy pierwotnie zostali wskazani w ofercie przetargowej???
Ale którzy !! – dlaczego MZDW nie wskazało tych którzy nie wykazują się (oczywiście wg. MZDW) tożsamym doświadczeniem??? Po otrzymaniu tego pisma bezzłocznie zadzwonilismy do MZDW z zapytaniem o jakich projektantów chodziło w piśmie z dnia 31.12.2010r. Nikt z urzędników w MZDW nie potrafił nam jednak wskazać „o kogo chodziło” Dyrektorowi Z. Ostrowskiemu w skierowanym do nas piśmie. Jak można się domyśleć to nie jedyny chochlik w tym piśmie – informacja zawarta przez MZDW w ostatnim akapicie równie wprost zaprzecza informacji jakie MZDW zawarło w swoim piśmie z dnia 21.07.2010r. (otrzymanym w dniu 26.07.2010r) gdzie wyraźnie widnieje zapis, iż MZDW odwiesza – zawieszone pismem z dnia 12.03.2010r. prace geodezyjne (stanowiące przecież integralną część prac projektowych wynikających z zawartej umowy).
W dniu 05.01.2011r. otrzymaliśmy kolejne pismo w którym MZDW obliguje nas do wykonania wszystkich prac i czynności (co nazywa uzupełnieniem braków) wykazanych w poprzednich pismach. Oczywiście nie przyjmując jakichkolwiek wyjaśnień, pozostając głuche na wszelkie argumenty obliguje i tyle. „Jeśli nie zrobisz czego my chcemy, odbioru częściowego nie będzie (więc i zapłaty też…..)”.
Czy ktoś kiedyś mówił, że ustawa o zamówieniach publicznych została powołana do równego traktowania obydwu stron umowy?? No chyba nie w naszym pięknym kraju….
Raport z zaawansowania prac projektowych za miesiąc grudzień 2010r.
Komentarze